Hejka :)
Dziś było słonecznie więc i na pazurkach zawitały iście słoneczne kolory:)
Aż mi się nawet teraz ślicznie świecą:)
Piaskowe lakiery od Lovely jak pisze producent są tylko do sztucznych paznokci,niestety ja takich nie posiadam, ale kolory są tak śliczne że nie mogłam się oprzeć i musiałam je mieć :)
Zakupiłam dwa kolory różowy i żółty i tak je pokochałam że kupie jeszcze pomarańczowy:)
Póki co nic złego mi się nie dzieje,zobaczymy jak zmyje lakier i będę widziała płytkę pazura czy jest coś nie tak.Jak się coś dziwnego stanie na pewno napiszę:)
Postanowiłam również wypróbować tan lakier do stemplowania i jak się okazało nadaje się do tego wyśmienicie:)Same zobaczcie i oceńcie:)
I co sadzicie o tych lakierach?
Czy warto było ryzykować malowaniem dla tych soczystych kolorów?
Ja jestem mega zadowolona :)
Pozdrawiam
Kolorki są cudowne!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) mi też się spodobały i musiałam je mieć :)
Usuńcudne kolorki!!
OdpowiedzUsuńA ja się balsam kupić :(
OdpowiedzUsuńCzasami ryzyko się opłaca a poza tym raz się żyje:)
UsuńAktualizacja, piaskow nie kupiłam ale ta serie kremową juz tak i powiem Ci ze gdzies natknelam sie na taka adnotacje, ze musza pisac kiedy barwnik ma jakies tam parametry które nie mieszczą nie w granicach przeznaczonych do zawartości czegos tam dla naturalnych paznokci. hehe mam nadzieje ze wiesz o co mi chodzi ;D UE narzuciła wytyczne, ze musza takie cos dopisac ( zwykle przy neonach) chodzi PONOĆ tylko o biurokracje i przepisy, wiesz coś ala że banan według prawa musi być wygięty tak i tak, a marchewka to owoc według prawa UE ;)
UsuńSkutecznie mnie odstraszyli tym hasłem, że tylko do sztucznych paznokci...A mogłam się skusić bo dziś już nie było :(
OdpowiedzUsuńpytanie co Ty nie musiałaś mieć? :P no kolory piękne bo neonowe żółtek mi się bardziej podoba bo fajnie wali po oczach :D
OdpowiedzUsuńNo właśnie nie wiem chyba wszystko :)
Usuńbardzo ładne są, pewnie bym je kupiła (też nie mam sztucznych paznokci), ale niestety nie została ani jedna sztuka w Rossie w moim mieście :(
OdpowiedzUsuńale za to kupiłam sobie dwa piaski wibo z serii candy shop :)
Świetne są, dzisiaj kupiłam oczywiście nie przeczytałam na miejscu że tylko do sztucznych tylko dopiero w domu... Ale co tam takie są śliczne, że i tak bym je pewnie wzięła :)
OdpowiedzUsuńkusiła mnie dzisiaj cała trójka, ale ostatecznie je odłożyłam bo skoro są do sztucznych to ja nie ryzykuję :)
OdpowiedzUsuńjeszcze dwa? są 4 w tej limitce? Mam nadzieję, ale zdaje mi się, że widziałam tylko dwa:P
OdpowiedzUsuńUwielbiam je, a Tobie genialnie udało się oddać te kolory na zdjęciach:)
Poprawka są 3 żółty różowy i pomarańczowy:)nie wiem czemu ja widziałam jeszcze zielony hihi omamy miałam z zachwytu chyba od tych kolorków:)
Usuńja całą 3 dzisiaj dorwałam :D ostatnie sztuki i bardzo się cieszę :D jestem nimi totalnie zauroczona :D
OdpowiedzUsuńdorwałam tego żółtka, tylko nie doczytałam, ze to piasek, a ja nie lubie piasków :(
OdpowiedzUsuńbo kolor jest cudowny
Kupiłam dokładnie te same, ale boję się że nawalili tam jednak czegoś paskudnego i używam ich na warstwę izolacyjną z odzywki :D
OdpowiedzUsuńPóki co nie skusiłam się wystraszona zapowiedzią, że są tylko do sztucznych pazurków, ale jak je spotkam, to chyba jednak kupię :D
OdpowiedzUsuńSo beautiful, love them
OdpowiedzUsuńWyglądają ekstra!:) Chociaż ja odpuściłam, bo się lekko obawiam:P
OdpowiedzUsuńjakie one oczojebne! super są. w sumie mogłam je wziąć, ale tak się zastanawiałam i zastanawiałam i w końcu odłożyłam :D
OdpowiedzUsuńNo no różowy wymiata:)
OdpowiedzUsuń